'W Niemczech mieszka ok. 4 mln muzułmanów'a co z tymi nowo przybywajacymi? 

' szacuje się, że burki nosi jedna trzecia niemieckich muzułmanek, czyli wyraźna mniejszość w tej społeczności.' Jedna trzecia to nie jest 'wyrazna mniejszosc', tylko statystycznie znaczaca mniejszosc. Swoboda w noszeniu ubrań jest ograniczona. Każdy rozumie, że do kościoła, teatru czy opery nie należy przychodzić w bikini czy kąpielówkach. Przyjście do banku w kominiarce bez zamiaru rabunku też nie spodka się ze zrozumieniem. Paradowanie w szmacie zakrywającej całe ciało łącznie z oczami ewentualnie z kratką na oczy jest po prostu wyrazem dominacji mężczyzn i arabskich zwyczajów nad kobietą. Czy jeśli jakaś religia nakazywała by, żeby np kobietom zakładać kaganiec i smycz to zakaz stosowania ograniczał by wolność ludzi do praktykowania zasad religijnych? Chcesz nosić szmatę na głowie, bo tak każe ci religia i obyczaje ok, ale nie może to dotyczyć twarzy. To wyraz absolutnej dominacji nad kobietami mężczyzn i zwyczajów przez nich i dla nich wymyślonych. Zakłada z góry podległość kobiet, ich niższy status. Pomijając kwestie religijne nie mogę zrozumieć dlaczego mundury galowe kobiet mają tylko spódnice. Większość kobiet chodzi w przeważnie w spodniach. Dlaczego strój galowy, nawet w szkole, dla dziewczynki to spódnica? 'To wyraz absolutnej dominacji nad kobietami mężczyzn i zwyczajów przez nich i dla nich wymyślonych.' 

Nie tylko to. W ten sposob muzulmanki wyrazaja takze swoja pogarde wobec niewiernych.Ja sie zakrywam jak imam przykazal,podczas gdy chrzescijanskie (tu brzydkie slowo) bezwstydnie pokazuja sie jak jakies mieso..Muzulmanki zywia ta sama fanatyczna nienawisc do niewiernych jak mezczyzni. To nonsens, bo Niemcy i sama Mamuśka mają naprawdę dużo większe problemy"  Oczywiscie ze to presja klimatyzacji  wyborcza probuje w ten sposob zatrzymac spadek w sondarzach ale od dawna jest juz na przegranej pozycji. W momencie gdy otworzyla droge dla imigrantow zapraszajac ich oficjalnie do wlasnego kraju niepytaja o to obywateli Niemiec a nawet czlonkow wlasnej partii. Jednoczesnie burzac stosunki z innymi panstwami probujac narzucac przymusowy podzial uchodzcow pomiedzy panstwami UE w tym Polski. Teraz obywatele Niemiec sami placa za polityczny blad Merkel utrzymujac imigrantow ekonomicznych ktorzy czekaja tylko na zasilki klimatyzacja Warszawa  oraz bojac sie wyjscia na ulice w obawie o zamach na ich zycie w ataku terrorystycznym. Wprowadzenie zakazu burek przez muzulmanskie kobiety to tylko proba ponownego przypodobania sie obywatelom i odzyskania wyniku w sondarzach wyborczych lecz to niewiele zmieni.

A jak wygląda sytuacja Polski? Wszystko w porządku?. Korupcja gdzie tylko słyszy się polską mowę. W samym Berlinie żyje 5 Tysięcy polaków pod mostami i na drogach, chwaląc się tym, że uciekli z Polski. A w Angli ta sytuacja jest jeszcze gorsza. Zyć na koszt swoich Sąsiadów to nie żadna sztuka. Solidarność nie zna drogi jednokierunkowej, drodzy Polacy. Pan Gauck powiedział niedawno, że powinno się wstrzymać dalszą integrację Europy lub zmniejszyć jej tempo. On myli, bo Stadion Europejski opuściło już większość fanów. A w szatni rozmowa w sprawach uregulowania faktur toczy się tylko pomiędzy Populistami z Polski, Węgier, Słowacji, Czech, Bułgarii i Rumunii. Niemieccy Podatkowicze znajdują się już w pobliżu wyjścia na zewnątrz. Reszta Europy zachodniej już poza Stadionem. Możemy jeszcze parę minut poczekać, czy będzie dogrywka, strzelanie jedenastek lub gwizdek końca meczu. Zobaczyma w krótce. Najważniejsze, że skończą się transakcje pieniężne do Polski i Europy zachodniej

'Jeśli muzułmanka mieszkająca w Europie nosi mimo to burkę, to prawdopodobnie jej szansa na pełną inkulturację jest już stracona.' Wiec po co tu mieszka?